środa, 1 lipca 2015

"Drugie dziecko" Charlotte Link


Do książek pani Link podchodziłam jak do jeża. Obawiałam się drugiej Jodi Picoult, jednak Drugie dziecko podobało mi się dużo bardziej niż powieści Amerykanki.
Podczas lektury nie mogłam pozbyć się wrażenia, że jest to przemyślnie skonstruowany scenariusz filmu, każdy wątek jest skrupulatnie opracowany, wszystkie nitki łączą się w odpowiednim momencie. Zakładam, że każda powieść to konstrukcja autorska, ale w przypadku Drugiego dziecka nie mogłam się wyzbyć wrażenia sztuczności. Porażał mnie perfekcjonizm, każdy poboczny wątek miał sens i oczywistym było, że w odpowiednim momencie autorka wplecie go w główny nurt powieści Zarazem jest to naprawdę dobrze napisana powieść obyczajowo-kryminalna i być może się czepiam:)
Świetnie przeczytany przez Gudrun Landgrebe audiobook wciągnął mnie od pierwszych stron i umilał sprzątanie oraz podróże samochodem.
Akcja rozgrywa się w Yorkshire, na wschodnim wybrzeżu Anglii. Świeżo rozwiedziona lekarka Lesley przyjeżdża tam, by odwiedzić swoją babcię Fionę oraz spotkać się z przyjaciółką Gwen, która właśnie się zaręcza. Ta ostatnia to dziwaczka, stara panna, do tego nieśmiała i niezbyt ładna. Wieść o zaręczynach jest więc sensacją, a gdy okazuje się, że przyszły pan młody jest przystojny i elokwentny, Lesley, a szczególnie jej babcia podejrzewają, że za nagłą decyzją o ślubie coś się kryje. Podczas uroczystego obiadu zaręczynowego dochodzi do eskalacji - krewka i pewna siebie Fiona zarzuca przyszłemu panu młodemu nieetyczne, przede wszystkim finansowe powody ślubu z Gwen. Po niefortunnym wieczorze Fiona ginie.
Kilka miesięcy wcześniej w Scarborough zamordowano bestialsko studentkę Amy Mills, obie zbrodnie mają kilka punktów zbieżnych, co składnia inspektor Valerie Alomnd  do prowadzenia dwutorowego śledztwa.

Dwa morderstwa, dwie nieszczęśliwe kobiety - jedna świeżo rozwiedziona, druga właśnie porzucona, - szukający swojego miejsca w życiu przyszły pan młody, para letników, która gości na farmie Gwen to dla Charlotte Link zbyt mało, by stworzyć pasjonującą powieść. Do tej szerokiej gamy postaci dołącza drugą płaszczyznę narracyjną. Ojca Gwen łączy z Fioną bardzo bliska przyjaźń, dzięki długim e-mailom, w których Fiona opowiada swoje dzieciństwo poznajemy dlaczego łącząca ich więź jest tak trwała. Lata dziecięce i nastoletnie obojga przypadają na okres drugiej wojny światowej. Fiona, jak wiele angielskich dzieci, opuszcza Londyn, by przetrwać okres niemieckich nalotów na wsi. Podczas nagłego wyjazdu zyskuje niechcianego towarzysza podróży... Nietrudno się domyślić, że los rzuca ją do Scarborough na farmę dziadków Gwen.

Drugie dziecko to wciągająca, niezbyt wymagająca lektura. Charlotte Link dam na pewno jeszcze jedną szansę, tym bardziej, że na półce mam Dom sióstr.

Moja ocena: 4/6

Charlotte Link, Das andere Kind, czyt. Gudrun Landgrebe, 672 str., Random House Audio 2009.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz